Salonowe rewolucje :)
Trochę pozmieniałam ustawienie mebli w salonie i myślę, że tak jest znacznie lepiej :)
Pozostaje kwestia stołu i krzeseł. Wymyśliliśmy z mężem, że przeniesiemy go do pokoju na dole i tam urządzimy jadalnię a u zaprzyjaźnionego stolarza zamówimy sobie mniejszy stolik do codziennego użytku.
Na tej pasiastej ścianie postawimy regał na książki i różne inne drobiazgi, których mamy sporo ale nie mamy miejsca na ich ustawienie. I oczywiście będzie tu miał swoje miejsce FOTEL typu uszak w jakiejś fajnej tapicerce. Może coś graficznego lub z marokańskim wzorem?
I jeszcze kuchnia i nasze rolety, z których jestem ogromnie zadowolona. Zamawiane przez internet, sklep mogę polecić z ręką na sercu gdyby ktoś był zainteresowany :)
I widok z okna o poranku <3